Ruiny pałacu Moesów w Wierbce (42,8 km od nas)
Pałac w Wierbce to jeden z najmłodszych zabytków a równocześnie jeden z tych ,o których niewiele wiadomo . W gminie Pilica, w powiecie zawierciańskim, w XIX wieku pojawiła się rodzina, która w znaczny sposób przyczyniła się do rozwoju okolicznych miejscowości (założyli tu papiernię oraz młyn parowy). Pochodzący z Niemiec Moesowie w 1880 roku wznieśli tu swój pałac, otaczając go parkiem w stylu angielskim.
W 1910 roku w pałacu wybuchł pożar, który na szczęście, zauważony w porę, szybko został ugaszony. Moesowie byli właścicielami pałacu do nastania komunizmu w 1945 roku, kiedy to został im odebrany, a oni sami zmuszeni do emigracji.
Z początkiem lat osiemdziesiątych w rezydencji otwarto ośrodek odwykowy dla narkomanów. W styczniu 1987 roku pałac został zniszczony przez pożar. Od tamtej pory stanowi on malowniczy Pałac w Pilicy (39,9 km od nas)
Wiele wieków temu w miejscu pałacu znajdowała się siedziba rodu Toporczyków, którzy zresztą wkrótce po tym jak Pilica przeszła na ich własność, zmienili nazwisko na Pileccy.
Przez wieki pałac przechodził z rąk do rąk. Nie oszczędzały go również wojny: w latach 1942 – 1944 stacjonował tu oddział Gandarmerie Mot-Zug 63 pod dowództwem Iejtnanta von Kreske. Pluton ten pod murami zamku rozstrzelał ok. 80 Polaków i ok. 70 Żydów. Mieścił się tu też dom dziecka dla dziewcząt, a w latach 80-tych XX wieku zakład poprawczy dla młodzieży.
Obecnie pałac stoi pozamykany na cztery spusty. Atrakcją może być otaczający go park, uznany za pomnik przyrody jako dzieło sztuki ogrodowej
Pałac we Włodowicach (17,2 km od nas)
Władowicki pałac był niegdyś miejscem nie zwykle tętniącym Życiem .
Pierwotnie w tym miejscu stał należący do rodziny Firlejów dwór, który został doszczętnie spalony podczas potopu szwedzkiego. Na miejscu ruiny kasztelan krakowski Stanisław Warszycki wzniósł murowany pałac w stylu barokowym. W ”Dyariuszu wyprawy wiedeńskiej” zachowała się informacja, że 26 lipca 1683 roku przebywał tutaj król Jan III Sobieski wraz z synem, królewiczem Jakubem.
Na skutek XX-wiecznych pożarów oraz wieloletnich zaniedbań pałac znajduje się w stanie ruiny.
Bystrzanowice na Jurze to bardzo zaciszne miejsce, w którym zachował się stary, zabytkowy dworek. Leży on około 2 km na południe od drogi nr 46, pomiędzy Złotym Potokiem a Lelowem. Warto tu się wybrać na spokojny wypoczynek, na łonie natury.